"Nigdy nie mogłam pogodzić się z kreowaniem mnie na symbol seksu.
Z seksu uczyniono przedmiot. Nienawidzę myśli, że mam być
przedmiotem".
~Marilyn Monroe
Hej, dzisiaj poruszę poważny temat dla nas wszystkich, jakim jest "Seks". Chociaż są osoby które traktują to jako zwykłą zabawę...Wiele osób w tych czasach chce mieć jak najszybciej to za sobą. Nawet głupie 13 latki chcą "zaimponować" koleżankom, że one już to robiły, jakie to one są dorosłe. A później już nie jest tak wesoło, jeśli się zajdzie w ciąże. Dzieci mają dzieci...
Ja mam 16 lat i uważam, że moim wieku to jest jeszcze za wcześnie na współżycie. Wiele osób, może sobie myśleć, "to głupia 16 latka ona nic nie wie o seksie", "Po co się o tym wypowiada skoro nie ma doświadczenia"... Ale wyrażę tu swoje zdanie na ten temat.
... Inicjacja seksualna to odbycie pierwszego stosunku. Oznacza zgodę na bliskość z długą połówką. Rozpoczęcie współżycia jest momentem bardzo ważnym dla obu stron. Dlatego warto się poważnie zastanowić zanim podejmie się tak ważną decyzje.
1. Seks to nie wyścig, nie warto jest spieszyć się z pierwszym razem. Ponieważ on jest wyjątkowy i warto zrobić to z ukochaną osobą. Jeśli nie czujesz się gotowa to się wstrzymaj.
2. Nigdy nie ulegaj, gdy chłopak nalega na seks bez zabezpieczeń. Chyba nie chcesz mieć problemów z "niechcianym" dzieckiem.
3. Jeśli nie masz ochoty, nikt nie ma prawa Cię do tego zmuszać. Seks nie jest obowiązkiem.
4. Nigdy puszczaj się na prawo i lewo.
Zanim rozpoczniesz współżycie odpowiedź sobie na ważne pytania. "Czy jesteś na to gotowa?" , "Jakie wyznaczasz granice?", "Na co pozwalasz partnerowi?"
O czym należy pamiętać przed rozpoczęciem współżycia?
Partner - Podoba Ci się ta osoba? Dobrze wam się razem rozmawia? Czujesz, że kochasz tą osobę, jak nikogo innego? Ale czy to na pewno miłość? Powinniście dać sobie więcej czasu, poznać się, sprawdzić trwałość wzajemnych uczuć do siebie. Nie idąc do łóżka, masz pewność, że jesteście ze sobą nie tylko ze względu na seks.
Wiek - To zależy od ciebie i jego przekonań. Jednak nie warto się z tym śpieszyć. To, że twoje znajome już to mają za sobą, to nie oznacza, że jesteś kimś gorszym. Pewnie większość z nich zwyczajnie owijała w bawełnę. Pamiętaj - nie sztuką jest nie być dziewicą, sztuką jest nią pozostać.
Miejsce - Nie ważne gdzie. Ważne z kim!
Zabezpieczenie - To niezwykle ważne podczas nawet pierwszego stosunku, jeżeli nie chcesz zajść w niechcianą ciąże. Jest wiele rodzajów zabezpieczeń, o których na pewno wiesz. Jeśli nie chcesz zostać nastoletnią mamusią.
bardzo mądra notka, całkowicie się z tobą zgadzam. Świetny blog. Zapraszam http://atakujac-rzeczywistosc.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńByle o tym nie zapominać ;] obserwuje bloga :D
OdpowiedzUsuńhttp://grapomnia.blogspot.com/
Naprawdę przydatny artykuł :) Też tak myślę, że 16 lat to jest zbyt wcześnie, choć w moim otoczeniu to mają to za sobą. Według mnie jest to głupota. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWow! Świetny blog, bardzo mądry. To widać że jesteś mądrą i inteligentną dziewczyną, a takich jest mało. Wiem po sobie jakie są moje rówieśniczki. Zapraszam do mnie http://to-co-kocham-to-czego-nienawidze.blogspot.com/ .
OdpowiedzUsuńMi też się wydaje , że 16 lat to za wcześnie . A przy okazji , bardzo mi się podoba twój blog . ( nioe komentwałam starszych postów , tylko dla tego , że jestem świadoma tego , że ty tych komentarzy nie będziesz czytać ) więc :
OdpowiedzUsuńGRATULACJE !! zostałaś nominowana do Liebster Avard . Więcej szczegółów tu : http://rzeczy-godne-troski.blogspot.com/p/liebster-avard-d.html
zapraszam do mnie : http://cornelia-mooda.blogspot.com/
i
http://rzeczy-godne-troski.blogspot.com/
Dziękuje :), ale jeśli chodzi o komentarze, to nie ważne w jakim poście się znajdują, zawsze przeglądam i czytam z radością :D.
UsuńJej i bardzo dziękuje za nominacje ;)
Też uważam, że 16 lat to trochę za mało na ten pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńA ogólnie to świetny blog.
Fajnie, że piszesz w nim wszystko co może w jakiś sposób pomóc nastolatką. ;)
Oczywiście obserwuje.! No i zapraszam do siebie.
presenciaa.blogspot.com
Tak, zgadzam się z tobą w stu procentach, mi się zdaję, ze 16 - latka jest jeszcze za młoda, żeby przeżyć swój pierwszy raz
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny blog ;3
Obserwuję bloga, bo myślę, że to co piszesz może mi się w życiu przydać ;)
pozdrawiam. http://patrycjapodbiol.blogspot.com/ i zapraszam :)
Zgadzam się z tb, mam 13 lat i nie zamierzam do 17tego robić, natomiast moja kol z ławki szpanuje ze to juz zrobiła.
OdpowiedzUsuńFajny blog. bede go obserwowac.
Uważam, że jesteś bardzo odważna, że podjęłaś taki temat! Brawo :)
OdpowiedzUsuńNotka niezwykle pomocna i mądra! Zgadzam się z tobą, że nie warto się spieszyć. I przeraża mnie to, że dziewczyny w moim wieku (14 lat) zachodzą w ciążę, a znam i to nie jedną. To straszne. Nie mówię, że takiego dziecka się nie kocha, ale co to za życie, skoro w tak młodym wieku resztę życia spędzisz na byciu matka? Na to przyjdzie czas...
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, pozdrawiam :)
Bardzo mądrze piszesz i masz 100% racje.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog. Będę stałą czytelniczką :) Obserwuję i pozdrawiam <33 Bardzo interesująco piszesz :)
OdpowiedzUsuńCiekawy temat ^^
OdpowiedzUsuńRzadko spotykany! :)
Ale strasznie ważny! :)
Cudowny blog ^^
Co to za piosenka? ;]]
Pozdrawiam serdecznie, Kaja
Zapraszam do mnie na www.kaja-story.blogspot.com
UWAGA! Opowiadanie ;D
Dziękuje :) Na pewno do ciebie wpadnę, bo lubię opowiadania :D
UsuńA piosenka to - Somewhere over the Rainbow - Israel Kamakawiwoʻole
;D
Wzięłaś temat , który zbyt często nie jest poruszany :)
OdpowiedzUsuńLudzie nie mówią o tym otwarcie , a później mamy problemy typu "14-latka zaszła w ciążę". Blog ciekawy :)
Zaobserwujesz ? http://mikilove47582.blogspot.com/
Właśnie! myślę, że powinno częściej się poruszać ten temat ze względu na to, że te "dzieci" np. nie zdają sobie sprawy z konsekwencji ;)
UsuńI dziękuje za opinie :D
Spoko zaobserwuje :3
fajne tematy poruszasz. bardzo fajny blog.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dopiero isę rozkręcamy, ale już po południu kolejne notki : http://just-all-about-us.blogspot.com/
W Ameryce odnotowano ok. 2 tysięcy jedenastolatek mających dzieci. Przy czym tylko 4% było ofiarą gwałtu. Sama mam 13 lat (rocznikowo 14) i nigdy się 'nawet' nie całowałam, chłopaka też nie miałam (no, oprócz tego z przedszkola :D). Moje koleżanki z podstawówki w piątej czy nawet czwartej klasie grały w butelke z chłopakami na całowanie (nie takie buzi, buzi w policzek, tylko normalne, z języczkiem). Tragedia.
OdpowiedzUsuńTaak temat trudny, świetnie go rozwinęłaś i wytłumaczyłaś....
OdpowiedzUsuńJestem chłopakiem i nie interesują mnie "pustaki" i powiem że czekałem na miłość długo mam 17 lat i dziewczynę mam 0,5 roku świetnie się dogadujemy... Ona ma takie same samo zdanie jak Wy.....
Szanuje kobiety które umieją uszanować siebie same....
To jest w Was najpiękniejsze... ;D
Dobrze,że ktoś odważył się napisać o tak trudnym temacie:)
OdpowiedzUsuńW moim otoczeniu jest wiele młodocianych matek.Jednak zupełnie inaczej wygląda to gdy część ich stara się stworzyć dzidziusiowi normalną szczęśliwą rodzinę a inaczej gdy w barze spotykam koleżanki z brzuszkiem,które palą i piją. Nie zawsze liczy się wiek a dużą role odgrywa wsparcie rodziny,partnera :)
Niestety wśród gimbusiarek pojawia się trend na to, która pierwsza straci cnotę, a nie pomyślą o jednej najważniejszej rzeczy: cnota jest jednorazowa, raz straconej nie odzyskasz. Zatem zamiast oddawać ją pierwszemu lepszemu napaleńcowi, nie lepiej odbyć swój pierwszy raz z facetem, który naprawdę kocha i szanuje?
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, żeby nie uznawać seksu za formę rozrywki czy też rozładowania się, ponieważ może źle się to skończyć nawet dla psychiki. Istnieje taka troszkę chamska zasada, która doskonale w życiu się sprawdza: "Ciało puszczone raz, puszcza się cały czas". Ważne, by tym ciałem nie zostać :)
OdpowiedzUsuń